|
TBS Katowice - Osiedle Bulwary Rawy Forum TBS Katowice osiedle "Bulwary Rawy" dzielnica Zawodzie w Katowicach |
|
Sklepy / Lokale użytkowe - Sklep Pokusa
adminek - 2008-01-10, 11:12 Temat postu: Sklep Pokusa Wygl?da ca?kiem fajnie, nie?le zaopatrzony, mi?a obs?uga - mo?na kase pobra? z konta (z karty bankomatowej), no i jest o wiele wi?kszy ni? my?la?em patrz?c z zewn?trz...
arczi - 2008-01-10, 11:17
Masz racj? jak narazie wszystko ok ale o kasie z karty nie wiedzia?em ?e mo?na zabra? wi?c tym bardziej si? ciesz?.
adminek - 2008-01-10, 11:20
Chyba 200z? maksymalnie mo?na wyp?aci?, nie wiem czy nie na zasadzie ?e kupisz gume/lizaka czy co? tam za np. 40gr a reszte mo?esz wyp?aci? got?wk?...
L4MB3RT - 2008-01-10, 11:34
W Pokusie mozna wyplacac kase w ramach oferty visa cashback, musisz zorbic zakupy za min. 10zeta i wyplacic do 200zeta. Usluga jest bezplatna, ale mozliwa tylko dla kilku bankow... na 100% ING i wszytskie BREbankowe banki tez.
Fajna sprawa, bo w okolicy nie ma bankomatu i najblizszy dopiero w centrum.
MMA - 2008-01-11, 22:22
PKO BP te? obs?uguje cashback. Pokusa - wszystko co powinien miec lokalny sklepik osiedlowy.
arczi - 2008-01-14, 23:27
A pani powiedzia?a mi w sklepie ?e oni prowizji za cashback nie bior? za to bank tak musz? sprawdzic na w?asnej sk?rze kiedy?.
Eve - 2008-01-15, 08:18
A ja nawet nie wiem gdzie ten sklep jest
arczi - 2008-01-15, 10:10
Eve nie ?artuj wychodzisz z naszej klatki idziesz w prawo i po prawej masz sklep z mil? obs?ug? napewno jest wszystko co Ci potrzeba zobaczysz jak CI czegos zabraknie to b?dziesz wiedzie? gdzie jest pokusa i pewno na co? si? skusiasz
Eve - 2008-01-15, 13:42
Taki na rogu przy bloku? Ja ostatnio chcialam tam kupic jakies jedzenie dla pieska i nie bylo...
MMA - 2008-01-15, 15:58
Taki na rogu w bloku przy klatce 2A. Z tym jedzeniem dla pieska dziwne bo widzia?em tam kiedy? chyba chappi. Ale mo?e ju? nie byc. Dostosowuj? asortyment do potrzeb lokalnych. Jak zauwa?ycie najwiecej maj? go?a?ki
Eve - 2008-01-15, 17:01
Ja nie chcialam chappi tylko cos innego, a tylko chappi mieli :P
Eve - 2008-01-15, 17:03
W ogole czy tylko ja na tym forum nie stawiam polskich znakow? obiecuje popraw? :P
arczi - 2008-01-15, 21:57
Nic sie nie martw znakami ja nawet nie zauwa?y?em
Eve - 2008-01-17, 16:07
Heh to dobrze, ale zaczynam si? przyzwyczaja? pisa? z polskimi :P
kolo - 2008-01-21, 14:17
Nawet niez?y ten sklep.Du?o artku??w na niewielkiej powierzchni to dobrze.
Ps.Witam szanownego kolege (MMA) z wielkiej Gieksiarskiej rodziny :)
karolina - 2008-01-22, 23:09
A ja bym chcia?a piekarni? z prawdziwego zdarzenia...
arczi - 2008-01-23, 00:37
Karolina popieram Cie dobre pieczywo jest przy akademi ekonomicznej ale nie chce mi si? tam je?dzi
karolina - 2008-01-23, 21:14
Nawet tego nie pisz, bo ?ezka si? w oku kr?ci (czasy studenckie:)), ale wiesz i tak trzeba zasuwa? tam na poczt?, wi?c i do piekarni przy okazji... po za tym warto ?cian? te? odwiedzi? i w Medycynie Rodzinnej si? leczy?... wi?c jak piekarnia nie przyjdzie do nas, to my do piekarni p?jdziemy;)
kogut - 2008-01-23, 22:59
kto? wspomnia? ?cian? :) i od razu si? ra?niej na forum zrobi?o. Karolina jeste? po AE??
karolina - 2008-01-23, 23:33
Jestem po AE, ?ciana to m?j "ulubiony" budynek je?li chodzi o zaj?cia na studiach;) tak chcia? los, ?e wyl?dowa?am teraz na Zawodziu i uwa?am, ?e to jedyna knajpa z klas? w pobli?u
arczi - 2008-01-24, 08:37
Karolina masz racje tylko ?e ja wcze?niej tam mieszka?em, do piekarni 3 minutki do sciany r?wnie? a na dodatek kole?anka podaje to ju? tym bardziej mi?o.
dagii_ - 2008-01-24, 14:45
piekarnie to mamy na 1go maja kolo delikatesow i nawet nie takie zle maja pieczywo tylko tez trzeba kawaleczek podejsc a procz sciany mamy niedaleko nas knajpe ogrodowa jesli dobrze pamietam. W lato jest tam bardzo przyjemne na dworze, jakis wodospadzik, laweczki nawet placyk zabaw byl dla dzieci, bilard tez jest. Tam rowniez mozna sie integrowac
karolina - 2008-01-24, 21:01
mo?e zaczniemy integracj? od wsp?lnych spacerk?w po chlebek ;)
adminek - 2008-01-24, 21:07
Haha, dobre, zbi?rka codziennie 5:45 przed bram?
karolina - 2008-01-24, 21:11
ja mog? ten wieczorem wypiekany kupowa? ;) a 5:45 to noc jest :)
Sowik - 2008-01-24, 21:54
To ja mo?e z?o?? zam?wienie i mi te? kupicie A odbior? sobie o jakiej? normalnej godzinie
adminek - 2008-01-24, 22:08
haha, ?piochy - ja to sie jutro po?o?e pewnie ok 9.00 spa? i wstane ok 11 ?ycie prze?picie...
adam - 2008-01-24, 22:10
ja na spacerki ch?tnie, codziennie spaceruj? z psem!! )))
kogut - 2008-01-24, 23:19
dagii_ napisał/a: | mamy niedaleko nas knajpe ogrodowa jesli dobrze pamietam. W lato jest tam bardzo przyjemne na dworze, jakis wodospadzik, laweczki nawet placyk zabaw byl dla dzieci, bilard tez jest. |
to Duety s? :)
smog napisał/a: | haha, ?piochy - ja to sie jutro po?o?e pewnie ok 9.00 spa? i wstane ok 11 ?ycie prze?picie... |
ja lubi? moje ?ycie za to, ?e mog? si? wyspa
Eve - 2008-01-25, 15:02
Smog napisał/a: | ?ycie prze?picie... | Kotek ja nie m?wie, ?e jak ja jestem to tylko by? si? tuli? i nyny :P
orzeszek - 2009-02-06, 11:40
Słuchajcie ten sklep Pokusa to jeden wielki skandal!!!
Wlasciciel sklepu wymyslil sobie ze nie mozna karta placic ponizej 10zł.Zrobilem ostatnio tam awanture o to.Mało tego dzwoniłem juz do Rzecznika Praw Konsumenta i tego typu praktyki sa nielegalne.Nie wolno sklepom w momencie kiedy maja terminal do obsługi tranzakcji bezgotowkowej tego typu praktyk stosowac.Poza tym jest to tak zwane prowadzenie praktyki monopolistycznej i grozi za to kara grzywny.wysylam wniosek do Sadu Konsuenta.Zobaczymy jak dlugo jeszcze beda takie praktyki stosowane?
loozik - 2009-02-06, 12:23
Z taką sytuacją spotkałem się już w wielu miejscach, więc pokusa nie jest wyjątkiem.
orzeszek - 2009-02-06, 12:59
Cytat: | Z taką sytuacją spotkałem się już w wielu miejscach, więc pokusa nie jest wyjątkiem |
ale to jest wbrew prawu!!!!Trzeba z tym walczyc a nie przyklepywac racje
loozik - 2009-02-06, 13:29
Wgłębiłem się w temat i znalazłem na necie coś takiego:
Cytat: |
W „Żabce” można zapłacić kartą, tylko za zakupy powyżej 10 złotych, a w sklepie „Lidl” jeżeli rachunek opiewa na przynajmniej 20 zł. - Właściciele sklepów mają prawo określać minimalną kwotę, ponieważ korzystanie z terminali wiąże się ze sporymi kosztami – tłumaczy Krystyna Piwońska, miejski rzecznik konsumentów. |
kogut - 2009-02-07, 13:29
Tu jeden i drugi macie sporo racji. Takie praktyki są średnio "wolnorynkowe" z drugiej zaś strony prowizje za takie transakcje to 2-3,5% od wartości transakcji jednak zazwyczaj doliczyć trzeba jeszcze koszty związane z łącznością (linia telefoniczna, gprs); to zjada sporą część marży sprzedawcom jeśli dokonywane są transakcje na małe kwoty (ok. 10zł).
Dziadek Władek - 2009-02-11, 07:53
orzeszek napisał/a: | wysylam wniosek do Sadu Konsuenta.Zobaczymy jak dlugo jeszcze beda takie praktyki stosowane? |
Można i tak...
Orzeszek: Czy to taki klopot z tym czynszem?To nie ejst podwyzka o jakas astronomiczna kwote tylko o pare złotych!!!
Kogut: złodzieje, bandyci... ale przecież zamiast się nad tym zastanowić - łatwiej jest na kogoś nawrzucać nieprawdaż? ;)
Zacytowane z „podwyżek czynszów”. Takie „rozgrzeszające” – a tutaj zaraz „jeden wielki skandal”, zrobiłem awanturę, zadzwoniłem...
Fajnie, kogut, że się zastanawiasz i piszesz o tym sprzedawcy, który chce też w jakiś sposób zarobić a nie uszczuplać swoich dochodów. Zainwestował - a przecież nie musiał mieć tego terminalu. A jeżeli go do tego zmuszono (w taki czy inny sposób) to przynajmnij chce też coś z tego mieć.
A tak swoją drogą, orzeszek - awanturę tej naprawdę miłej obsłudze?
Mogłeś się po prostu "zwinąć", iść do domu i pisać, dzwonić... Twoje prawo:-)
Choroba - a może Ty jesteś za przywróceniem "liberum veto"?
orzeszek - 2009-02-11, 11:20
Chłopie co ty takie głupoty wypisujesz????
Skoro dali terminal to mozna ceny wszystkich produktów podwyzszyc o grosz lub nawet 5 i nie robic takich praktyk monopolistycznych!!!Jest to chore ze w miejscu gdzie mozna bezgotówkowo placic to tak naprawde nie mozna!!!
Skoro chcesz byc takim wielkim obroncą tego sklepu to moze zatrudnij sie jako rzecznik ich.
A co do czynszu to nadal uważam ze podwyzka o pare złoty to nie dramat.
Dziadek Władek - 2009-02-11, 15:07
orzeszek napisał/a: | A co do czynszu to nadal uważam ze podwyzka o pare złoty to nie dramat. |
Dokładnie ta samo jak niemożność zapłacenia kartą - dziesięciu złotych.
Nie mam potrzeby pracować na dodatkowy etat - więc Pokusa mnie nie kusi:-)
A za to może Ty - zatrudnisz sie w TBS?
Choć jak widzę (czytam) podwyżka Cię nie rusza, więc i dodatkowa kasa nie nęci.
Ale byś się dopiero wściekał, jak fajki czy piwo w Pokusie kosztowały by od jutra o te 5 groszy więcej:-)
karolina - 2009-02-11, 17:03
Ja też bym się wściekała - gdyby mi czegoś wieczorem zabrakło, a musiałabym na siłę dobijać do 10zł w pokusie na rzeczy których nie potrzebuję. Akurat w e-card nie mam prowizji, ale wieczorem bym sobie raczej w tamtą stronę spacerku nie urządzała, więc dlaczego mam robić jakieś dziwne zakupy skoro sklep posiada terminal?
orzeszek - 2009-02-11, 17:03
Dziadek Władek napisal:
Cytat: | Ale byś się dopiero wściekał, jak fajki czy piwo w Pokusie kosztowały by od jutra o te 5 groszy więcej:-) |
no to nie trafiles.Nawet jakby o zlotowke poszybowalo do gory to bym zaplacil i łez bym nie rozlewal.Nie ten typ jestem co by narzekal na kazda podwyzke!!!A napewno gdyby o te 5gr poszlo wszystko w gore to akurat wyrownalo by sie to co sklep na koszty na terminalu.
kogut - 2009-02-12, 13:15
Ale dyskusja :) Dziadku zaczynasz bajać trochę, a nie lubię takich półemocjonalnych dywagacji :) A temat jest prosty.
Skoro (zgodnie z kodeksem cywilnym nie pamiętam artykułu) przedmiot wystawiony w sklepie posiada swoją cenę (Ustawa o cenachzgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 1 definiuje cenę jako wartość wyrażoną w jednostkach pieniężnych, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę; w cenie uwzględnia się podatek od towarów i usług oraz podatek akcyzowy, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów sprzedaż towaru (usługi) podlega obciążeniu podatkiem od towarów i usług oraz podatkiem akcyzowym) to do klienta skierowana jest oferta. Oficjalnym środkiem płatniczym w Polsce jest złotówka (art. 32 ustawy o Narodowym Banku Polskim, który stanowi iż 'Znaki pieniężne emitowane przez NBP są prawnymi środkami płatniczymi na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej'), nie ważne w jakiej postaci papierowej czy elektronicznej (zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 5 prawa bankowego pieniądzem elektronicznym jest wartość pieniężna stanowiąca elektroniczny odpowiednik znaków pieniężnych, jeśli łącznie spełnia następujące warunki:
-jest przechowywana na elektronicznych nośnikach informacji;
-jest wydawana do dyspozycji na podstawie umowy w zamian za środki pieniężne o nominalnej wartości nie mniejszej niż ta wartość;
-jest przyjmowana jako środek płatniczy przez przedsiębiorców innych niż wydający ją do dyspozycji;
-na żądanie jest wymieniana przez wydawcę na środki pieniężne;
-jest wyrażona w jednostkach pieniężnych).
Skoro na drzwiach sklepu jest informacja, że punkt obsługuje karty płatnicze, to każdy klient ma prawo zapłacić choćby 1,47 PLN kartą płatniczą. Ustawodawca w prawie zrównał pieniądz fizyczny (drukowany, papierowy) z jego odpowiednikiem elektronicznym. Nie można zatem klasyfikować środków płatniczych na lepsze i gorsze.
Na sam koniec trochę logiki, skoro to jest nieopłacalne, to dlaczego na drzwiach sklepów nie drukuje się naklejek "Maestro - od 20zł, VISA - od 50zł"
kogut - 2009-02-12, 13:39
P.S. Cytat z jednego z serwisów poświęconych kartom płatniczym "...A jeśli zdarzy się, że sprzedawca nam odmówi powinniśmy poinformować o zaistniałym fakcie centrum autoryzacyjne z którym ma podpisana umowę (nazwa centrum jest przeważnie umieszczona na terminalu POS)". To jest wręcz niezgodne z zapisami umowy pomiędzy sklepem a dostawcą terminalu i obsługującym transakcje kartami.
Dziadek Władek - 2009-02-12, 15:24
Popatrz, kogut, jak łatwo ożywić to forum:-) I już jest weselej jak przed "Pokusą":-)
Wiesz - każdy ma do czegoś tam prawo.
I może je sobie wyegzekwować.
Jedni - grandą (to prawo czy "przywilej"?)
Drudzy - skargą
Trzeci - w sądzie (jak maja na to czas, chęć i kasę).
Wreszcie inni - mogą mieć to "gdzieś":-)
kogut napisał/a: | Cytat z jednego z serwisów poświęconych kartom płatniczym "...A jeśli zdarzy się, że sprzedawca nam odmówi powinniśmy poinformować o zaistniałym fakcie centrum autoryzacyjne z którym ma podpisana umowę (nazwa centrum jest przeważnie umieszczona na terminalu POS)". |
Powinniśmy - to nasz "obywatelski obowiazek", nasze prawo czy też możemy mieć to w nosie?
Szkoda mi tych, którzy nie mogą zapłacić kartą za zakup poniżej tych 10 złotych...
Szkoda mi sprzedawcy (właściciela), który nie wszystkim potrafi "dogodzić". Jeszcze po tej "aferze" dostanie "po uszach" - choć koncesji mu chyba nie odbiorą.
Problem jest jeden - z każdego stołka się patrzy inaczej. Z każdej strony lady - też.
I inaczej z auta patrzy się na pieszych - tak jak inaczej widzi się pędzące auto przechodząc "spieszony" przez pasy...
Jak piszesz - prosty temat.
Dać mu "popalić" i już. Po kłopocie:-)
Ciekawe co na to by powiedział Miejski Rzecznik Konsumentów, cytowana przez loozika Pani Krystyna Piwońska:
"Właściciele sklepów mają prawo określać minimalną kwotę, ponieważ korzystanie z terminali wiąże się ze sporymi kosztami – tłumaczy Krystyna Piwońska, miejski rzecznik konsumentów."
Czy dalej tak samo by wyjaśniała?
Jakoś nikt nie zauważył tej wypowiedzi....
Ciekaw jestem rozstrzygnięcia wniosku orzeszka przez Sąd Konsumencki. Chyba nie robi z buzi cholewy i wniosek już poszedł.
Poinformuj o wyniku sprawy na Forum.
A tymczasem - miłego dnia.
|
|