Kod wejsciowy do domofonu w IIIe.???!!! |
Autor |
Wiadomość |
Eve
Administrator
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 180 Skąd: 6A Katowice
|
Wysłany: 2008-02-26, 10:27
|
|
|
adam napisał/a: | Gdzie tu k??tnia - normalnie merytoryczna dyskusja Ewo ) | Eve to przezwisko na imi? nie mam Ewa tylko Ewelina Pozdrawiam |
|
|
|
|
Eve
Administrator
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 180 Skąd: 6A Katowice
|
Wysłany: 2008-02-26, 10:28
|
|
|
To rozmawiajcie sobie tylko bez przekle?stw i obraz bo ostrze?enia p?jd? w ruch |
|
|
|
|
adam
Etap Osiedla: III
Wiek: 57 Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 109 Skąd: 6B
|
Wysłany: 2008-02-26, 11:06
|
|
|
A by?y jakie? przekle?stwa?? bo nie kumam po co to ostrze?enie... |
_________________ "two beer or not two beer..."
www.digfoto.pl
|
|
|
|
|
Eve
Administrator
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 180 Skąd: 6A Katowice
|
Wysłany: 2008-02-26, 11:53
|
|
|
adam napisał/a: | A by?y jakie? przekle?stwa?? bo nie kumam po co to ostrze?enie... | Adam ja tylko ostrzegam w razie czego |
|
|
|
|
adam
Etap Osiedla: III
Wiek: 57 Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 109 Skąd: 6B
|
Wysłany: 2008-02-26, 13:06
|
|
|
Sorki Eve, ale tego w?a?nie nie lubi?... wszyscy wszystkich uwa?aja za potencjalnych z?oczy?c?w i w kwestii naszego budynku i na forum... echhhhh |
_________________ "two beer or not two beer..."
www.digfoto.pl
|
|
|
|
|
Eve
Administrator
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 180 Skąd: 6A Katowice
|
Wysłany: 2008-02-26, 13:08
|
|
|
Heh tak to ju? jest... ?ycie |
|
|
|
|
dee
Dołączyła: 14 Sty 2008 Posty: 108 Skąd: z 22-go piętra :P
|
Wysłany: 2008-03-03, 19:28
|
|
|
Adam pozwol ze ja ci cos naswietle...
Niestety sa ludzie ktorzy nie potrafia uszanowac czyjejs pracy. Fakt faktem sprzataczka czy jak to tam nazwiemy , jest od tego zeby sprzatac- za to jej sie placi ale kazdy medal ma dwie strony.
Bo o ilez wam wszystkim zylo by sie latwiej gdyby Twoi sasiedzi szanowali sobie jej prace- nie palcowali wind, nie wytrzepywali wycieraczki na korytarz itp.
Niemusielibyscie narzekac.
A poki co to wyglada tak ze jesli sie nie powie dosadnie ze co poniekotrzy chyba przyszli mieeszkac z chlewu i takie? maja maniery to z czasem bedzie coraz gorzej. |
_________________
http://www.tesab.republika.pl/ |
|
|
|
|
ORJ
ORJ
Etap Osiedla: III
Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 77 Skąd: 6B Katowice
|
Wysłany: 2008-03-04, 00:08
|
|
|
Chyba nici b?d? z integracji s?siedzkiej na III Etapie. |
|
|
|
|
kogut
Etap Osiedla: III
Wiek: 40 Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 160 Skąd: ...że
|
Wysłany: 2008-03-04, 09:29
|
|
|
Dobra, zn?w w??czy? si? musz? i stanowczo zaprzeczy?. Ja tam na s?siad?w z 6b narzeka? nie mam co (a wiem, ?e pod 4A te? za nied?ugo integracj? rozpoczniemy). Jest sport (p?ki co wirtualny, ale jest), jest piwko wieczorami (czasem mocniej). Dla chc?cego nic trudnego, a dla chc?cych jedynie problem?w w stylu "ten i ten nie zamkn?? bramy", "ta zostawi?a ?lady palc?w w windzie", "ten wybrudzi? szmat? przy wej?ciu" - polecam lektur? Prousta albo filmy Lyncha na d?ugie nudne wieczory. |
|
|
|
|
adam
Etap Osiedla: III
Wiek: 57 Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 109 Skąd: 6B
|
Wysłany: 2008-03-04, 09:50
|
|
|
dee - chyba nie do ko?ca zrozumia?a? o co chodzi?o... Oczywi?cie,. ?e powinni?my wszyscy zadba? o porzadek i oczywi?cie, ze s? niechluje!!!!!!!! Chodzi?o tylko o to, ze gospodarze s? OSTATNIMI osobami, kt?re maj? prawo nas upomina? (w dodatku czasem niegrzecznie) i tylko o to chodzi - wystarczy poczyta? uwa?nie wczesniejsze posty...
Co do obaw o integracje... Dlaczego rzeczowa dyskusja mia?aby w niej przeszkadza?, przecie? mo?na podyskutowa?, mie? inne zdanie a potem razem na piwko ))) |
_________________ "two beer or not two beer..."
www.digfoto.pl
|
|
|
|
|
kogut
Etap Osiedla: III
Wiek: 40 Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 160 Skąd: ...że
|
Wysłany: 2008-03-04, 10:37
|
|
|
No to moje pytanie brzmi, czy w takim razie gospodarz ma lata? za ka?dym razem i zbiera? pety z przed wej?cia do klatki, czy mo?e sobie pozwoli? zdrowo opi***** kogo?, komu si? to zdarza za cz?sto? |
|
|
|
|
dee
Dołączyła: 14 Sty 2008 Posty: 108 Skąd: z 22-go piętra :P
|
Wysłany: 2008-03-04, 10:38
|
|
|
adam napisał/a: | dee - chyba nie do ko?ca zrozumia?a? o co chodzi?o... Oczywi?cie,. ?e powinni?my wszyscy zadba? o porzadek i oczywi?cie, ze s? niechluje!!!!!!!! Chodzi?o tylko o to, ze gospodarze s? OSTATNIMI osobami, kt?re maj? prawo nas upomina? (w dodatku czasem niegrzecznie) i tylko o to chodzi - wystarczy poczyta? uwa?nie wczesniejsze posty...
Co do obaw o integracje... Dlaczego rzeczowa dyskusja mia?aby w niej przeszkadza?, przecie? mo?na podyskutowa?, mie? inne zdanie a potem razem na piwko ))) |
Dlaczego OSTATNIMI?... |
_________________
http://www.tesab.republika.pl/ |
|
|
|
|
Eve
Administrator
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 180 Skąd: 6A Katowice
|
Wysłany: 2008-03-04, 10:56
|
|
|
To nie Ty masz to miano GOSPODARZA, a ludzie s? tacy jacy s? i jak kto? jest naznaczony to sami przypisujemy mu takie a nie inne zadania i zachowania ... a opieprzanie hmm chyba to wykracza za ich kompetencje...
Ja mieszkam te? na Ligocie (w bloku, w kt?rym mie?ci sie 140 rodzin) i u nas jest oczywiste, ?e gospodyni sprz?ta, dba o porz?dek itd itp , ale napewno nikt nie da sobie, ?eby kto? sta? nad nami i m?wi? podnie? ten papierek ... Osobi?cie nie sprawiam k?opot?w Gospodyni, ale s? ludzie, kt?rzy nagminnie utrudniaj? jej prac?.... a fakt, i? tak? ma prac? .. sory winetu sprz?tn?? musi... |
|
|
|
|
dee
Dołączyła: 14 Sty 2008 Posty: 108 Skąd: z 22-go piętra :P
|
Wysłany: 2008-03-04, 11:26
|
|
|
Fakt- sprzatac musi- taka praca.
Ale sadze, ze np. "u nas" nikomu nie uschnely by raczki gdyby wyrzucajac SWOJE kartony poskladal je w miare do ladu i skladu a nie walna jak leci i se poszedl. Tak ja mysle, ale moge sie mylic. |
_________________
http://www.tesab.republika.pl/ |
|
|
|
|
Eve
Administrator
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 180 Skąd: 6A Katowice
|
Wysłany: 2008-03-04, 11:31
|
|
|
dee napisał/a: | Fakt- sprzatac musi- taka praca.
Ale sadze, ze np. "u nas" nikomu nie uschnely by raczki gdyby wyrzucajac SWOJE kartony poskladal je w miare do ladu i skladu a nie walna jak leci i se poszedl. Tak ja mysle, ale moge sie mylic. | Polacy s? leniwi, dla nich posk?adanie kartonu "do ?adu i sk?adu" to zmarnowany czas |
|
|
|
|
|